Piękne żaglowce, morskie klimaty i sportowe emocje na zakończenie lata. W Szczecinie można było podziwiać ponad 20 żaglowców i okrętów wojennych cumujących przy marinie na Duńczycy i na obu brzegach Odry.
Ostatni weekend sierpnia spełnił oczekiwania wszystkich miłośników żeglarstwa w Szczecinie. Ci, którzy uwielbiają zwiedzanie i oglądanie jednostek pływających, spacerowali po Wałach Chrobrego, gdzie zacumował m.in. ukochany przez mieszkańców miasta ?Dar Młodzieży?. Fani żeglarstwa regatowego mogli podziwiać lub uczestniczyć w aż trzech wydarzeniach sportowych: Regatach o Puchar Magnolii, Regatach Oderman Cup oraz Regatach Sail Szczecin Cup. W weekend swój finał miały też Regaty Bałtyckie, w których nagrodę w klasyfikacji ogólnej zdobył S/Y Dar Szczecina - kpt. Wojciech Maleika i kpt. Wojciech Kaczor. Dar Szczecina był liderem zarówno w I i II etapie regat. Druga jednostka Centrum Żeglarskiego S/Y Zryw - kapitan Wojciech Zakrzewski - otrzymała nagrodę za najdłuższy pokonany dystans.
? Idea Sail Żeglarski Szczecin zakładała organizację wydarzeń, które spełnią oczekiwania zarówno osób, które uczestniczą w inicjatywach żeglarskich, jak i tych, którzy sportowe zmagania lub wspaniałe jednostki wolą podziwiać z lądu. Miniony weekend zarówno pod kątem sportowym, jak i frekwencyjnym możemy uznać za wielki sukces i dowód, że żeglarstwo w Szczecinie cieszy się ogromnym zainteresowaniem ?
mówi Małgorzata Miszczuk, rzecznik prasowy Centrum Żeglarskiego w Szczecinie.
Chociaż tegoroczne Dni Morza zostały odwołane z powodu pandemii, ale żaglowce i tak przypłynęły. Szczecin przez weekend gościł ponad 20 jednostek - żaglowców, oldtimerów i okrętów marynarki wojennej. Największym z żaglowców był cumujący przy bulwarze Chrobrego ?Dar Młodzieży? tuż obok cumowała między innymi Pogoria, Kapitan Borchardt, Bonawentura, Bryza H czy Baltic Star. Międzynarodowego charakteru nadała Sail Szczecin wizyta niemieckich żaglowców. Na Odrę przypłynęły byłe kutry rybackie ? Kattenturm i kecz Victoria z miejscowości Zecherin. Poza tym w imprezie wzięły też udział: Olander, Ark, Zryw, Dar Szczecina, Urtica Magnolia i Smuga Cienia. Wśród okrętów wojennych wyróżniał się m.in. ORP ?Ślązak". To polska korweta patrolowa, zwodowana 2 lipca 2015 r. w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Poza nimi cumował także statek Urzędu Morskiego Planeta, jednostka pożarnicza Strażak 24 i Nawigator XXI, na którym szkolą się studenci szczecińskiej Akademii Morskiej. Tuż obok na Bulwarze Chrobrego z okazji obchodów 55-lecia 8 Flotylli Obrony Wybrzeża, można było zobaczyć wystawę poświęconą historii Flotylli. 42 tablice ukazywały m.in. jej strukturę oraz działania.
Nie zabrakło także sportowych emocji na odbywających się podczas weekendu regatach Sail Szczecin Cup, Regatach o Puchar Magnolii oraz Regatach Oderman Cup.
? Imprezy wyszły doskonale, wszyscy jesteśmy z nich bardzo zadowoleni ? cieszy się Krzysztof Łobodziec, dyrektor Centrum Żeglarskiego w Szczecinie. ? W sobotę było trochę wietrznie, stąd rywalizacja była bardziej zacięta. W niedzielę było mniej wiatru, więc i spokojniej, ale emocji również nie brakowało. Wszyscy żeglarze mają niedosyt, bo COVID skutecznie zablokował wiele planów żeglarskich i dużych imprez, ale w Szczecinie udowodniliśmy, że jesteśmy aktywni i ten bogaty w wydarzenia weekend był tego dowodem. Jest duże zainteresowanie żeglarstwem. W ?Magnolii? i Odeman Cup startowało ponad 30 jednostek, a w regatach Sail Szczecin osiem ekip
? mówi dyrektor Centrum Żeglarskiego, Krzysztof Łobodziec.
Miłośnicy żeglarstwa i morskich przygód wypatrują już 2021 roku. Wtedy Szczecin będzie gospodarzem The Tall Ships Races - finału regat z udziałem największych żaglowców świata.
Zapraszamy!